Najlepsi. Kowboje, którzy polecieli w kosmos – Tom Wolfe / Cena nieważkości – Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewski

„Najlepsi. Kowboje, którzy polecieli w kosmos” to bardzo (miejscami za bardzo) szczegółowa historia pierwszego programu kosmicznego USA – programu Merkury. Historia przedstawiona z perspektywy ludzi. Opowiada o tym jak „amerykańscy chłopcy” pragnęli usiąść w małym stożku przyczepionym do szczytu ponad 100 metrowej rakiety, w której było kilkaset ton ciekłego paliwa i polecieć w kosmos. Tak naprawdę opowiada o tym jak chcieli zostać bohaterami i zostali nimi. Poza opisem programu, szkolenia relacji pomiędzy nimi, ich rodzinami, zwierzchnikami itp. opowiada o tym jak media zrobiły z nich bohaterów. W jaki sposób wielka machina mediów od samego początku kreowała ich wizerunek, wizerunek ich żon, rodzin i życia prywatnego.

Książka to wycinek, jednego z najciekawszych projektów w historii świata, pomysłu wyartykułowanego przez prezydenta Kennedy’ego – wyślemy człowiek na księżyc i jego realizacji przez NASA.

Z jednej strony to obraz tego gigantycznego organizacyjnego przedsięwzięcia, które angażowało około 500 tyś ludzi, a z drugiej strony to czysto ludzkie aspekty zarówno te indywidualne jak i te odnoszące się do zespołów w NASA, a nawet całego amerykańskiego społeczeństwa.

Uczestnicy programu Mercury byli pilotami oblatywaczami – asami przestworzy, z przerażeniem odkryli, że rola astronauty ogranicza się do bycia pasażerem i przeżycia. Niektórzy porównywali ich z szympansem Ham, który poleciał na orbitę jako pierwszy. Jeden z wątków opisuje jak ci piloci zmusili NASA do zmiany sposobu myślenia i projektowania tak aby oni mogli mieć wpływ na przebieg misji. Aby była chociaż namiastka pilotowania. I w tym przypadku po raz kolejny autor pokazuje rolę mediów w tym procesie.

„Cenę nieważkości” – czyta się znacznie lepiej i świetnie opisuje świat po drugiej stronie żelaznej kurtyny. Tu też znajdziemy procedury szkoleniowe, proces rekrutacji, opis programu sputnik, ale smaku dodaje całkiem inny sposób myślenia po tej stronie globu i inna rola człowieka w procesie podboju kosmosu. Gagarin został bohaterem, i ……. został bohaterem – jednak bohaterstwa astronautów i kosmonautów były zupełnie inne.

Osią książki jest historia Hermaszewskiego jedynego Polaka w kosmosie. Historia polityczna, wojskowa, społeczna, medialna, technologiczna i przede wszystkim ludzka. Zresztą świetnie opisana przez samego Hermaszewskiego w wydanej w 2009 roku książce „Ciężar nieważkości. Opowieść pilota kosmonauty”.

Obydwie książki doskonale prezentują ogrom przedsięwzięcia polegającego wysłaniu człowieka w kosmos i związane z tym miliony problemów do rozwiązania. Nadają nowego znaczenia dla słowa determinacja.

Ja widziałem tam największe przedsięwzięcia organizacyjne na jakie porywała się ludzkość (jako pacyfista pomijam wszelkie wojny i podboje). Te przedsięwzięcia to genialne studium współpracy, pracy zespołowej wykorzystania potencjału wielu ludzi, organizacji, środowisk. To także studium motywacji zarówno tej na poziomie zimnej wojny ZSRR – USA, ale znacznie istotniejszej dla mnie tej na poziomie astronautów/kosmonautów, techników, kooperantów.

I trzecia „kosmiczna” książka do kompletu to: Kosmiczny poradnik życia na Ziemi

Chris Hatfield (ur. 1959) kanadyjski astronauta.

Napisana z dużym poczuciem humoru i dystansem do świata (pewnie 145 dni na stacji kosmicznej daje taki dystans do świata) historia astronauty, jego szkolenia i pobytu w kosmosie.

Hadfield opisuje żmudne szkolenia i przygotowania, wskazując na filozofię NASA polegającą na przewidywaniu, a następnie ćwiczeniu każdej możliwej sytuacji. Udowadnia, że ten sposób myślenia i działania doskonale sprawdza się nie tylko w nieważkości, ale także twardo stąpając po ziemi. Uzupełnieniem jest jego wielka otwartość, poczucie humoru i artystyczna dusza (jako pierwszy zabrał na Międzynarodową Stacje Kosmiczną gitarę – jego popisy można obejrzeć na YT.

Czy kosmiczne książki czegoś mnie nauczyły – to oczywiście retoryczne pytanie.

Podbój kosmosu to projekt, projekt, który wrócił do łask, najbogatsi tego świata inwestują w podróże na księżyc, który ma być przystankiem w podróży na marsa.

Wszystkie te książki to w części opis bezcennych doświadczeń w zarządzaniu projektami, w planowaniu, realizacji, monitorowaniu, refleksji i ocenie, poprawianiu i kolejnym cyklu działania, to książki o uczeniu się.

Druga warstwa, to dążenie ludzi (społeczeństwa, organizacji, grupy, jednostki) do osiągania rzeczy wręcz niemożliwych.

Posted in Bez kategorii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *